tłmaczenie Pierre Quamiegne
Fragmenty z “Rozmów Ernsta i Falka dla masonów” Gottholda Ephraima Lessinga z 1778 r. (Ernst und Falk. Gespräche für Freimaurer)
Poprzez rozmowy między Ernstem, profanem, a Falkiem, masonem, książka ta szkicuje historię masonerii i zawiera subtelnie zawoalowaną krytykę modnego wówczas w Niemczech ruchu neo-templariuszowego.
“FALK: To fakt: kiedy dzisiaj Niemiec spotyka Francuza lub Francuz Anglika, to nie tylko człowiek spotyka innego człowieka, do którego pcha go podobieństwo ich natur, ale jest to człowiek określony, który spotyka innego określonego człowieka, obaj świadomi różnicy swoich orientacji, która sprawia, że są chłodni, powściągliwi i nieufni wobec siebie, nie mając wcześniej ze sobą osobistych kontaktów.
ERNST: To jest niestety prawda.
FALK: Tak więc prawdą jest, że środki, które łączą ludzi, tak aby to połączenie zapewniało im szczęście, mają bezpośrednią konsekwencję w postaci dzielenia ich.
FALK: Miejmy gorącą nadzieję, że w każdym narodzie znajdą się ludzie, którzy potrafią wznieść się ponad uprzedzenia swojej grupy i dokładnie określić, kiedy patriotyzm przestaje być cnotą.
Miejmy też gorącą nadzieję, że znajdą się ludzie, którzy uciekną od uprzedzeń religii, w której się urodzili i nie będą wierzyć, że dobro i prawda są koniecznie tym, za co je uważają. Co byś powiedział, gdyby masoni również postawili sobie za zadanie zbliżenie do siebie, na ile to możliwe, ludzi, których ich podziały czynią tak obcymi dla siebie nawzajem? Ale tu znowu jesteś podejrzliwy. Mam nadzieję, że twoja nieufność zniknie, gdy wyjawię ci fundamentalną zasadę masonów.
ERNST: Jaką?
FALK: Tę, z której nigdy nie robili tajemnicy, którą zawsze eksponowali światu.
ERNST: Czyli?
FALK: Cóż, tę, która polega na przyjęciu do ich zakonu każdego człowieka zdolnego do bycia masonem, niezależnie od narodu, religii i klasy społecznej, do której należy. Prawdę mówiąc, ludzi, którzy chcą przezwyciężyć te wszystkie podziały.”
Przenoszenie dosłowne na teraźniejsze czasy byłoby nierozsądne.