Józef Piłsudski – patron masonerii

Józef Piłsudski - patron masonerii

źródło: Przemysław Waingertner, WPROST, 20.10.2002, TVP2


Istotną rolę w międzywojennych dziejach masonerii nad Wisłą odegrał Józef Piłsudski, który wprawdzie nigdy nie był masonem, ale roztoczył nad polskim wolnomularstwem dyskretny protektorat. U zarania II RP, jeszcze jako naczelnik państwa, Piłsudski zachęcał swych współpracowników, by wstępowali do lóż, wierząc, iż mogą one zintegrować życie polityczne odradzającej się Polski. Liczył również na wykorzystanie zagranicznych kontaktów masonerii do wzmocnienia międzynarodowej pozycji młodego państwa. Nadzieje te nie były bezpodstawne. W 1919 r. podczas paryskiej konferencji pokojowej polscy wolnomularze zabiegali u wpływowych lóż francuskich o pomoc w przeforsowaniu postulatów terytorialnych Rzeczypospolitej. Dwa lata później, w przeddzień wizyty Piłsudskiego w Paryżu, w trakcie której zawarto polsko-francuski sojusz wojskowy, polscy masoni pisali do swych braci z Wielkiego Wschodu Francji: “Dla Polski Piłsudski to tryumf i ugruntowanie się demokracji. (…) Dlatego odwołujemy się do Was, abyście wpływami swoimi poparli poczynania Piłsudskiego”.
Polskim wolnomularzom – w większości liberałom i demokratom – Piłsudski wydawał się atrakcyjną alternatywą wobec rządów endecji dominującej na rodzimej scenie politycznej. Jednakże po przewrocie majowym w 1926 r. był już tylko “mniejszym złem”, hamującym postępy nacjonalizmu. Część masonów nigdy nie wybaczyła mu pogwałcenia demokracji. Masoni ostro krytykowali potem rządy sanacji. Z lóż wystąpili wówczas lub zostali z nich usunięci piłsudczycy, którym wolnomularze zarzucali sprzeniewierzenie się podstawowym ideom tolerancji i poszanowania praw obywatelskich. W konsekwencji masoneria straciła praktycznie wpływ na obóz rządzący, który uznał wolnomularzy za jeszcze jedną siłę opozycyjną.

Przeczytaj więcej we WPROST:

Dodaj komentarz