90% paragwajskich masonów to katolicy

(Polonia Christiana, za Katholisches.info)

 

Katolik nie może być masonem – przypominał niedawno arcybiskup paragwajskiej Asunción, Edmundo Valenzuela. Przypomnieniem nauczania Kościoła masoneria jest oburzona. Wielki Mistrz Wielkiej Loży Paragwaju deklaruje, że 90 procent masonów to właśnie katolicy.

W środę po Wielkanocy w stolicy Paragwaju, Asunción, rozpoczął się światowy zjazd masonerii organizowany przez Międzyamerykańską Konfederację Wolnomularzy. Z tej okazji stołeczny arcybiskup Edmundo Valenzuela przypomniał wszystkim katolikom, że zgodnie z nauczaniem Kościoła świętego człowiek wierzący nie może być masonem. Zauważył, że przystąpienie do masonerii oznacza „apostazję i zakłamanie wiary chrześcijańskiej”, bo cele wolnomularzy są fundamentalnie sprzecznie z katolicyzmem, nawet, jeżeli masoni deklarują coś wprost przeciwnego.

Jasnym stanowiskiem zaprezentowanym przez arcybiskupa oburzony jest Wielki Mistrz Wielkiej Loży Paragwaju, Edgar Sanchez Caballero.

– 90 procent paragwajskich wolnomularzy to katolicy. Wszystkie kościoły chrześcijańskie mają złe wyobrażenie o wolnomularstwie, a jednak Wielka Loża Anglii została w 1717 roku założona przez protestanckich pastorów, nie katolickich, ale chrześcijańskich – stwierdził Wielki Mistrz na łamach paragwajskiego dziennika ABC Color.

– Nie chcę polemizować z biskupem. Mogę zrozumieć, że broni tego, co jest dla niego dogmatem. Moja wypowiedź opiera się jednak na twardych danych, bo wstępując do wolnomularstwa należy wypełnić formularz, w którym podaje się swoją przynależność religijną. Te formularze mówią mi, że 90 procent masonów wyznaje religię katolicką – kontynuował Sanchez.

– Jeżeli [biskup] nie wierzy w to, co mówię, to jego problem. Nie wiem, dlaczego tak bardzo zajmuje się wolnomularstwem przy tylu problemach, które trzeba rozwiązać w Kościele katolickim. Dlaczego nie walczy z pedofilią czy przypadkami molestowania, do których dochodzi na katolickich uniwersytetach? – pytał następnie.

Na łamach dziennika Wielki Mistrz…

przeczytaj więcej na łamach strony Polonia Christiana:

90% paragwajskich masonów to katolicy

Niezapominajka – masoński symbol

(źródło: zespół wolnomularstwo.pl, T.K., 26.03.2018)

 

Niezapominajka (Das Vergissmeinnicht)

Na początku 1934 r., wkrótce po dojściu Hitlera do władzy, masoneria zaczęła byc w poważnym niebezpieczeństwie. W tym samym roku “Wielka Loża Słońca” (jedna z przedwojennych niemieckich Wielkich Lóż w Bayreuth), przeczuwając zagrożenie ze strony hitlerowców, przyjęła niezapominajkę jako substytut tradycyjnego cyrkla i węgielnicy. Uważano, że kwiat pomoże braciom rozpoznawać się, zmniejszając ryzyko ewentualnego wykrycia przez nazistów, którzy zajmowali się masową konfiskatą wszystkich posiadłości lóż masońskich. Masoneria przeszła do podziemia, a ten delikatny kwiat przyjął swoją rolę jako symbol wolnomularstwa i przetrwał przez te mroczne lata.
W następnej dekadzie władzy nazistów niezapominajka, noszona w klapie przez braci, służyła jako jeden ze znaków rozpoznawczych w miejscach publicznych, a także w miastach i obozach koncentracyjnych w całej Europie.
Kiedy światła “Wielkiej Loży Słońca” zostały ponownie zapalone w Bayreuth w 1947 roku, przypinka w formie niezapominajki została oficjalnie uznana za emblemat corocznego zjazdu braci, którzy przeżyli lata nazistowskich prześladowań.
Na pierwszym konwencie nowej Zjednoczonej Wielkiej Loży Niemiec AF & AM (VGLvD), w 1948 r., przypinka z niezapominajką została przyjęta jako oficjalny masoński emblemat na cześć tysięcy dzielnych Braci, którzy wykonywali masońską pracę w trudnych i niebezpiecznych warunkach epoki hitleryzmu. W następnym roku każdy z delegatów na Konferencję Wielkich Mistrzów w Waszyngtonie otrzymał taki znaczek od dr. Theodora Vogela, Wielkiego Mistrza z VGLvD.
W ten sposób zwykły kwiatek wyrósł na symbol braterstwa i stał się prawdopodobnie najpowszechniej noszonym symbolem wśród masonów w Niemczech; znaczek przypina się ceremonialnie nowo przyjmowanym wolnomularzom w większości lóż Amerykańsko-Kanadyjskiej Wielkiej Loży, AF & AM wewnątrz Zjednoczonej Wielkiej Loży Niemiec.

źródło: http://www.phoenixmasonry.org/masonicmuseum/forget_me_not_lapel_pin.htm
ewentualnie zobacz też: https://sklep.swiatkwiatow.pl/niezapominajka.html

Wolnomularstwo we Francji – w liczbach

(źródło: zespół wolnomularstwo.pl, 13.10.2018)

 

Liczbę wolnomularzy i wolnomularek we Francji można oszacować na 160 000 do 170 000.

Pracują w 6 000 lóż, co stanowi od 4 do 5 % wszystkich wolnomularzy świata i prawie 25 % europejskich braci i sióstr.
Kobiety stanowią ponad 15% i jest ich dwa razy więcej niż trzydzieści lat temu.

Dwoje z trojga francuskich masonów pracuje w trzech największych pod względem ilościowym obediencjach:
Wielki Wschód Francji (GODF): 50 000 członków (2,6% z nich to siostry),
Wielka Loża Francji (GLDF): 33.000 braci,
Wielka Narodowa Loża Francji (GLNF): 25.500 braci.

Następne pod względem liczebności to Federacja Francuska Le Droit Humain (FFDH): 17.000 braci (67% z nich to siostry),
Wielka Loża Francuskiego Sojuszu Masońskiego (GLAMF): 14.700 braci
Wielka Żeńska Loża Francji (GLFF): 14.000 sióstr.
Te sześć obediencji to 90% wszystkich wolnomularzy i wolnomularek we Francji, pozostałe 10% to Wielka Mieszana Loża Francji (GLMF): 4 900 (z czego 45% to siostry) oraz Tradycyjna i Symboliczna Loża Opera (GLTSO): 4 700 braci.

Reszta braci i sióstr pracuje w piętnastu innych, mniejszych obediencjach.

Liberté, Égalité, Fraternité !

(źródło: http://rite-ecossais-rectifie.com/le-nombre-de-francs-macons-dans-le-monde/)
(wpisał T.K.)
(źródło ilustracji: Wikimedia Commons )

 

Wolnomularstwo a prawa kobiet

(źródło: zespół wolnomularstwo.pl, 23.03.2018)

 

Również w masonerii kobiety walczą o swoje prawa i je zdobywają. O tym właśnie w ciekawy i pogodny sposób opowiada nam masonka – dr Mirosława Dołęgowska-Wysocka. Tu warto przypomnieć, że masoni przyczynili się do walki o świeckość państwa i prawa człowieka (jedna z głównych lóż nosi wręcz nazwę “prawa człowieka”):

 

 

UGLE: dokonuje się mylnej interpretacji

(źródło: FREEMASONRY.network – polski portal anglojęzyczny)

 

UGLE (Wielka Zjednoczona Loża Anglii) zamieściła oświadczenie zatytułowane “Enough is enough” (“dosć znaczy dość”)  w trzech brytyjskich dziennikach, twierdząc, że stała sie ofiarą niewłaściwej interpretacji.

Chodzi o przetaczającą się od kilku dni przez media falę oskarżeń wobec wolnomularstwa w związku z raportem pisma The Guardian na temat dwóch lóż działających w Westminsterze, jakoby skupiających członków brytyjskiego parlamentu, wpływowych dziennikarzy, oraz członków zespołów prasowych.

Dr David Staples, rzecznik Wielkiej Zjednoczonej Loży Anglii napisał: “Bycie wolnomularzem nie kłóci się ze sprawowaniem mandatu posła. – Wbrew obiegowemu mniemaniu, przynależność do masonerii pomaga w pełnieniu służby publicznej”. I dodaje “Nasi członkowie nie powinni czuć się niezasłużenie stygmatyzowani. Żadna inna organizacja by na to nie pozwoliła i nasza również”.
Zapowiedział jednocześnie, że wolnomularze w najbliższym czasie rozpoczną serię otwartych spotkań by udowodnić, że nie są tajnym stowarzyszeniem.

 

Powstał nowy portal masoński

(źródło: zespół wolnomularstwo.pl, 07.01.2018)

 

Dziś powstał nowy portal masoński FREEMASONRY.network. Zawiera ponad 850 filmów poświęconych różnych obszarom wolnomularstwa, dużo ilustracji, wiele linków, oraz najświeższe i sprawdzone newsy.
To nie przypadek, że sposób zorganizowania tych treści bardzo przypomina rozwiązania zastosowane w wolnomularstwo.pl. Jesteśmy współautorami portalu FREEMASONRY.network…
Tym bardziej więc zapraszamy naszych – nie tylko anglojęzycznych – Czytelników do odwiedzin tego nowego miejsca w Sieci!

 

Powstał nowy portal masoński

 

Przewodniczący francuskiego parlamentu w siedzibie WWF


źródło: wolnomularstwo.pl

Przewodniczący Francuskiego Zgromadzenia Narodowego – François de Rugy wygłosił dziś przemówienie pod tytułem “Kwestia zaufania” w sali (loży) Artur Groussier Wielkiego Wschodu Francji.

François Henri Goullet de Rugy (ur. 6 grudnia 1973) pełni fukcję przewodniczącego Francuskiego Zgromadzenia Narodowego od połowy bieżącego roku. Reprezentuje w parlamencie departament Loire-Atlantique.
Jest członkiem grupy parlamentarnej Demokratyczna i Republikańska Lewica, do której należy jego partia Europejska Ekologia – Zieloni.

Philippe FOUSSIER nowym Wielkim Mistrzem WWF


źródło: 
wolnomularstwo.pl

Na dorocznym Konwencie Wielkiego Wschodu Francji, odbywającym się w dniach 24-27 sierpnia w Marsylii, nowym Wielkim Mistrzem tej największej na świecie (ponad 50.000 członków i członkiń) obediencji liberalnej i adogmatycznej został wybrany Philippe Foussier.
Nowy Wielki Mistrz ma 52 lata (w wolnomularstwie od około 25 lat), to z zawodu dziennikarz. Jest również wykładowcą akademickim (studia dyplomatyczne) oraz działaczem świeckim (byłym przewodniczącym Comité Laïcité République).
Głosowało na niego 33 z 34 uprawnionych do głosowania delegatów.
Na stanowisku Wielkiego Mistrza zastępuje Christophe’a Habas, który – zgodnie z ordynacją wyborczą Wielkiego Wschodu Francji – mógł pełnić tę funkcję tylko przez rok, ponieważ był to jednocześnie już szósty jego rok w Radzie Zakonu (przez początkowych pięć lat pełnił inny urząd). Philippe Foussier znajduje się obecnie w takiej samej sytuacji i będzie mógł piastować funkcję Wielkiego Mistrza nie dłużej niż przez rok.

“Wolnomularstwo musi być odważne” – wywiad z Christophem Habas


źródło: 
wolnomularstwo.pl

Przedstawiamy wywiad, jakiego w tym tygodniu udzielił redaktorowi naczelnemu naszego portalu Wielki Mistrz Wielkiego Wschodu Francji.

 

wolnomularstwo.pl: Wielki Wschód Francji określa siebie jako organizację “postępową”. Czy mają rację niektórzy wolnomularze innych nurtów, którzy mówią, że oznacza to zerwanie z tradycją 1717 roku?

Christophe Habas: Tak i nie. Wolnomularstwo liberalne zerwało z trzema nakazami: nie podejmowania w lożach tematów religijnych i politycznych, bezwzględnej wiary w Boga, oraz nieuznawania przynależności kobiet. Ale jeśli masoneria twierdzi, że pracuje dla moralnego i materialnego doskonalenia społeczeństwa i uznaje się za uniwersalną, nie może odmówić wstępu połowie ludzkości, wolnomyślicielom, ateistom i nie zastanawiać się nad zagrożeniami i wyzwaniami dotyczącymi współczesnego społeczeństwa! Bo o ile wczoraj musiała być konserwatywna, to obecnie powinna odkrywać nowe formy życia społeczeństwa, by móc skutecznie troszczyć się o pokój i ludzką godność.
Wolnomularstwo powinno zrzeszać wszystkich tych, którzy pragną oddawać się w loży refleksji – z pomocą jego symbolicznych i duchowych narzędzi – lecz także wykorzystywać całość dostępnej wiedzy z różnych dziedzin, tak by ta refleksja była adekwatna do aktualnego położenia Ludzkości.
Wolnomularstwo ewoluuje i nie pozostaje w stanie zamrożenia w formach, które dziś są już nieaktualne.

wolnomularstwo.pl: Jaka jest – trzysta lat po stworzeniu pierwszej Wielkiej Loży w Londynie – rola wolnomularstwa we współczesnym świecie?

Christophe Habas: Według mnie wolnomularstwo liberalne i adogmatyczne powinno wnosić do życia społeczeństw następujący wkład:

1 ludzie zżywają się z sobą w lożach, gdzie panują takie wartości jak ofiarność, szacunek, współczucie, dialog, zaufanie, gdzie można kultywować wzajemną pomoc zamiast egoistycznego hiper-indywidualizmu, jaki panuje obecnie w społeczeństwach liberalnych, napędzanego przez utylitarystyczną i czysto materialistyczną logikę;
2 loże są miejscem zastanowienia i krytycznej refleksji na temat wielkich problemów filozoficznych (jaki ma być humanizm jutra), etycznych (jakie ograniczenia powinien nakładać człowiek na swe działania i technologie), naukowo-technicznych (społeczeństwo algorytmiczne, transhumanizm), ekonomicznych (alternatywy wobec drapieżnego i nierównościowego ultraliberalizmu), politycznych (jak walczyć z korupcją, ideologizacją świata, nierównościami, niesprawiedliwością społeczną)… krótko mówiąc loże wolnomularskie to miejsca, w których buduje się nowy humanizm i nową UTOPIĘ;
3  by walczyć przeciwko fatalizmowi tych, którzy nie chcą już zmieniać świata, trzeba być wizjonerem: Wolnomularstwo musi być odważne, śmiałe i innowacyjne by myśleć i działać na rzecz budowy świata bardziej braterskiego.

wolnomularstwo.pl: Jak wolnomularze Wielkiego Wschodu Francji reagują na falę populizmu przetaczającą się przez świat dzisiejszej polityki?

Christophe Habas: Musimy zwalczać odrodzenie populizmu i neofaszyzmu, ale rozumiejąc ich przyczyny, którymi przede wszystkich trzeba się zająć (kryzys gospodarczy, polityka oszczędnościowa, nierówności społeczne, bezrobocie, uprzedmiotowienie ludzi pracy i słabość klasy średniej , materialna i moralna korupcja polityków, ich oddalenie od rzeczywistości, brak wizji przyszłości, podporządkowanie polityków interesom ściśle ekonomicznym, podporządkowanie w równym stopniu zarówno prawicy jak lewicy tej samej kapitalistycznej ideologii…). Krótko mówiąc trzeba budować na nowo utopie polityczne, pozostawiając miejsce centralne kwestiom społecznym.

"Wolnomularstwo musi być odważne" - wywiad z Christophem Habas
Christophe Habas podczas konferencji “Laickość w państwie, w prawie i w społeczeństwie”, Uniwersytet Warszawski, 15 maja 2015 r.

wolnomularstwo.pl: Jak można rozumieć incydent z 22 marca tego roku (tego dnia Christophe Habas został fizycznie zaatakowany przed siedzibą Wielkiego Wschodu Francji w Paryżu. Pisaliśmy o tym  https://wolnomularstwo.pl/2017/03/23/wielki-mistrz-wwf-zostal-zaatakowany/ )?

Christophe Habas: Był to akt dokonany przez osobę niezrównoważoną, a szkodliwy był tu przede wszystkim klimat przedwyborczy, sprzyjający zachowaniom skrajnym.

wolnomularstwo.pl: Jakie relacje łączą Wielki Wschód Francji i polskie wolnomularstwo?

Christophe Habas: To zarówno więzy historyczne, jak i wielka bliskość we wspólnej pracy na rzecz humanizmu nowego Oświecenia, Wolności, Braterstwa, solidarności, laickości i powszechnego pokoju.

wolnomularstwo.pl: Bardzo dziękujemy za rozmowę.

 

Christophe Habas ma 51 lat, jest neuro-radiologiem, szefem działu diagnostyki obrazowej w paryskim szpitalu l’hôpital des Quinze-Vingts.
W sierpniu 2016 roku został wybrany Wielkim Mistrzem Wielkiego Wschodu Francji – największej liberalnej obediencji na świecie (ponad 50.000 członków).

300 lat masonerii


źródło: 
wolnomularstwo.pl

Dziś Sztuka Królewska świętuje okrągłe urodziny. Dokładnie 300 lat temu, 24 czerwca 1717 roku w gospodzie pod Gęsią i Rusztem trzy loże londyńskie (i jedna z Westminster) powołały do życia Wielką Lożę Londynu (Grand Lodge of London), dając początek zorganizowanemu wolnomularstwu spekulatywnemu. 300 lat masonerii postanowiliśmy uczcić między innymi publikując na naszej stronie spis około 300 spośród najbardziej znanych lub/i znamienitych wolnomularzy ostatnich 300 lat:

300 masonów na 300-lecie

Wszystkiego najlepszego, Masonerio!