Filozofia masonerii: Mc Loughlin

Filozofia masonerii: Mc Loughlin

Poniżej zamieszczamy trzydziesty drugi rozdział książki Filozofia Masonerii u progu Siódmego Tysiąclecia prof. Andrzeja Nowickiego. Reprodukcje znaczków pocztowych z kolekcji Profesora.

Emmett Mc Loughlin. Nie udało się ustalić dat jego życia. Wiemy więc o nim jedynie to, co sam napisał o sobie: „Przez pierwsze czterdzieści lat mojego życia byłem członkiem Kościoła rzymsko-katolickiego. W tym okresie przez 15 lat byłem księdzem tego Kościoła. Obłożono mnie wieloma ekskomunikami; jedna z nich spotkała mnie za to, że byłem masonem (…) Jako mason uzyskałem trzy stopnie loży błękitnej i 32 stopnie rytu szkockiego (…) Moja żona też należy do masonerii”.

Informacje te znajdują się na pierwszej stronie krótkiego tekstu pt. An Introduction to Freemasonry (Wprowadzenie do wolnomularstwa, s. XXXIII-XXXVI), włączonego przez Wydawnictwo Wing Books do nowego wydania A New Encyclopaedia of Freemasonry A. E. Waite’a (New York 1994). Brak dat sprawia, że nie wiadomo, kiedy ten wstęp został napisany: kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu.

Belgrano

Z obwoluty dowiadujemy się, że Emmett Mc Loughlin napisał m.in. następujące książki: American Culture and Catholic Schools (Kultura amerykańska a szkoły katolickie), Crime and Immorality in the Catholic Church (Zbrodnia i niemoralność Kościele katolickim), Famous Ex-Priests (Sławni eks-księża), An Inąuiry into the Assasination of Abraham Lincoln (Śledztwo w sprawie zabójstwa Abrahama Lincolna), Letters to an Ex-Priest (Listy do eks-księdza).

Rizal

To, co Mc Loughlin napisał w trzystronicowym Wstępie budzi sympatię i trafniej charakteryzuje istotę masonerii niż encyklopedia Waite’a. Poszerza także naszą wiedzę informacjami o udziale masonów w walce o niepodległość i demokrację, a więc o sprawy, którymi Waite nie interesował się. Niestety, informacje te zostały zeszpecone błędami ortograficznymi w nazwiskach bohaterów narodowych Argentyny i Filipin (np. Belgrado zamiast Belgrano, Rigal zamiast Rizal). Poprawiając te błędy dodałem przy okazji w nawiasach daty ich życia.

Prince Hall

„Problem rasowy – pisze Mc Loughlin – należał w Ameryce zawsze do najbardziej delikatnych (…). Murzynów nie przyjmowano do lóż. Murzyn Prince Hall założył pierwszą lożę murzyńską w Bostonie (…) W większości stanów loże murzyńskie uważane są za nielegalne. Obecne dążenie niektórych Wielkich Lóż do tego, żeby przyjąć do swego grona loże murzyńskie, daje nadzieję, że w masonerii amerykańskiej wreszcie zatriumfuje pełna demokracja. Inne grupy rasowe, Latynosi, Azjaci, Indianie, są już przyjmowane (…)”

Hidalgo

„Masoneria odegrała poważną postępową rolę w wyzwalaniu narodów mówiących po hiszpańsku od wielowiekowego despotyzmu hiszpańskiego (…) Siłą ich była tajność zebrań i całkowite oddanie masońskim zasadom Wolności, Równości i Braterstwa. Do Meksyku masoneria zawitała w 1802 r. Jednym z pierwszych meksykańskich masonów był Don Miguel Hidalgo (1753-1811), proboszcz miasta Dolores.

Juarez

W 1810 r. zebrał chłopów i rozpoczął rewolucję przeciwko panowaniu hiszpańskiemu ( …) Wziętego do niewoli oskarżono o herezję i rozstrzelano. Po śmierci Hidalga większość przywódców rewolucji meksykańskiej również należała do masonerii. Najwybitniejszym z nich był czystej krwi Indianin generał Benito Juarez (1806-1872), przyjaciel Abrahama Lincolna.

Bolivar

Masonem był Simón B o 1 i v a r (1783-1830), geniusz militarny, który doprowadził do wyzwolenia Kolumbii. Wenezueli, Ekwadoru (…). W Argentynie masonami byli Mariano Moreno i Manuel B e 1 g r a n o (1770-1820), którzy wraz ze sławnym generałem Jose de San Martin (1778-1850) odnieśli zwycięstwo nad wojskami hiszpańskimi nie tylko w Argentynie, ale także w Urugwaju, w Paragwaju i w Peru. W Chile masonem był Bernardo 0’Higgins (1776-1842), na Kubie Jose Marti (1853- 1895), na Filipinach Jose R i z a l (1861-1896).

Jose Marti

(…) W naszych czasach działalność masonerii została zakazana we wszystkich dyktaturach. Mussolini, Hitler, Franco, Salazar i wszyscy władcy komunistyczni wprowadzili w swoich krajach zakaz istnienia masonerii.

Wielu Amerykanów uważa, że loże są tylko rodzajem klubów towarzyskich (…) Nie orientują się, że podstawą ich działania są zasady Wolności, Równości i Braterstwa, nakazujące walkę o uwolnienie wszystkich ludzi od politycznej i kościelnej tyranii” (s. XXX1II-XXXVI).

Moreno

Pomysł Waite’a, aby przy uprawianiu historiografii koncentrować uwagę na kreatywnym aspekcie dziejów, jest godny najwyższego uznania. Ale Waite szukał kreatywności jedynie w wymyślaniu nowych rytuałów. Znacznie trafniej Mc Loughlin wiązał tę kreatywność z wkładem masonerii w poprawianie i doskonalenie świata, w walkę o Wolność, Równość i Braterstwo.

kolejna część: Radziwiłłowicz:

2 thoughts on “Filozofia masonerii: Mc Loughlin”

  1. Opowiastka Hiistoryjka Anegdotka z Serii o Ale Idzie ale idzie Zseri O moje własne ” JAsiu założył Info Innie o800 – 0 801 _ NO i wielki Mistrz Sie Sie Zapytuje Go A po co a na co i wogóle to i owo Po Co to NAm W loży NA to JAsiuu No`wie szSz co z takimi mi tu wyjeżdzasz : Chcę być NA Znaczku jak w tym Artykule ba cała seria mam już projekta Znaczek z lustrem jak ten hollogram srebny na papierosach o , MOneta seriia limitowana jako waluta lokalna Z zapisem Świeckie państwo wymienialn a” em em em Marcin mem

  2. Drodzy Bracia w Sztuce Krolewskiej. Glosimy idee zmany spoleczesntwa, w pozytywne charaktery, ale jak tu moc, cokolwiek zmienic, skoro Kodeks Andersona, zaklada nie mieszanie sie do polityki ????!!! Otoz drodzy oswieceni bracia, aby cokolwiek zmienic niestety nalezy dzialac politycznie. Bo kazda zmiana sposobu myslenia spoleczenstwa jest zazebiona w polityka. Skoro jedna z obiedencji liberalnej weszla w struktury Wielkiego Wschodu Francji, gdzie zaangazowanie polityczne jest bardzo wielkie. Wiec sie pytam kto z kogo glupka robi ????!!!

Dodaj komentarz