Walerian Łukasiński – pogrzebany za życia

Walerian Łukasiński - pogrzebany za życia

Helena Kowalik, Wprost, 24 kwietnia 2022

.

Opiewanego później w wierszach Waleriana Łukasińskiego zamknięto w carskim więzieniu na 46 lat. Choć nigdy nie podniósł ręki na zaborcę, nie zorganizował żadnego powstania i nawet nie widział takiej potrzeby.

Plac za rogatkami powązkowskimi jest wielki, mieści wszystkie warszawskie pułki Królestwa, w tym sławne „czwartaki”. I gęsty tłum gapiów.

Łukasiński, Dobrogoyski i Dobrzycki stoją w galowych mundurach wojskowych na środku. Do każdego z nich podchodzi oficer i łamie nad głową szpadę. Następnie ubrany na czarno kat zrywa skazańcom szlify i odznaki; jego pomocnicy każą zdjąć mundury i założyć szare więzienne drelichy. Golą głowy. Oficer odczytuje wyrok w imieniu Najjaśniejszego Pana.

Łukasiński – dziewięć lat ciężkiego więzienia, Dobrogoyski i Dobrzycki po sześć lat.

Kolej na kowali. Zakuwają skazańców w kajdany; każde ważą około 10 kilogramów. Słychać turkot kaczek. Więźniowie ciągną je przed frontem zgromadzonych oddziałów. Odkryte pałasze żołnierzy są uniesione do góry. Ogłuszająco dźwięczą werble.

Łukasiński idzie pierwszy. Nogi plączą mu się w łańcuchach kajdan. Bardzo blady, pcha taczkę mocno, z głową podniesioną, patrząc prosto w oczy dowódcom i żołnierzom. Jest 2 października 1824 roku.

Nikt z uczestników tego upokarzającego widowiska nie wie, że główny skazany Walerian Łukasiński idzie do więzienia na 46 lat i zostanie tam pogrzebany za życia.

więcej:

Dodaj komentarz