Najbardziej elitarne kluby świata

(Aleksandra Stanek, money.pl, 26.03.2018)

 

W powszechnej świadomości masoneria jest synonimem tajemniczości, elitarności i ukrytej władzy. Jednak obecnie do loży masońskiej zapisać się może niemal każdy. Czego nie można powiedzieć o młodszych klubach i organizacjach skupiających najważniejszych polityków i biznesmenów świata. Popularne teorie spiskowe mówią, że tego typu gremia rządzą światem. Jak jest naprawdę? Zobaczcie nasz przegląd elitarnych klubów, do których lgną najpotężniejsi.

zobacz więcej na stronie serwisu money.pl:

Najbardziej elitarne kluby świata

 

Niezapominajka – masoński symbol

(źródło: zespół wolnomularstwo.pl, T.K., 26.03.2018)

 

Niezapominajka (Das Vergissmeinnicht)

Na początku 1934 r., wkrótce po dojściu Hitlera do władzy, masoneria zaczęła byc w poważnym niebezpieczeństwie. W tym samym roku “Wielka Loża Słońca” (jedna z przedwojennych niemieckich Wielkich Lóż w Bayreuth), przeczuwając zagrożenie ze strony hitlerowców, przyjęła niezapominajkę jako substytut tradycyjnego cyrkla i węgielnicy. Uważano, że kwiat pomoże braciom rozpoznawać się, zmniejszając ryzyko ewentualnego wykrycia przez nazistów, którzy zajmowali się masową konfiskatą wszystkich posiadłości lóż masońskich. Masoneria przeszła do podziemia, a ten delikatny kwiat przyjął swoją rolę jako symbol wolnomularstwa i przetrwał przez te mroczne lata.
W następnej dekadzie władzy nazistów niezapominajka, noszona w klapie przez braci, służyła jako jeden ze znaków rozpoznawczych w miejscach publicznych, a także w miastach i obozach koncentracyjnych w całej Europie.
Kiedy światła “Wielkiej Loży Słońca” zostały ponownie zapalone w Bayreuth w 1947 roku, przypinka w formie niezapominajki została oficjalnie uznana za emblemat corocznego zjazdu braci, którzy przeżyli lata nazistowskich prześladowań.
Na pierwszym konwencie nowej Zjednoczonej Wielkiej Loży Niemiec AF & AM (VGLvD), w 1948 r., przypinka z niezapominajką została przyjęta jako oficjalny masoński emblemat na cześć tysięcy dzielnych Braci, którzy wykonywali masońską pracę w trudnych i niebezpiecznych warunkach epoki hitleryzmu. W następnym roku każdy z delegatów na Konferencję Wielkich Mistrzów w Waszyngtonie otrzymał taki znaczek od dr. Theodora Vogela, Wielkiego Mistrza z VGLvD.
W ten sposób zwykły kwiatek wyrósł na symbol braterstwa i stał się prawdopodobnie najpowszechniej noszonym symbolem wśród masonów w Niemczech; znaczek przypina się ceremonialnie nowo przyjmowanym wolnomularzom w większości lóż Amerykańsko-Kanadyjskiej Wielkiej Loży, AF & AM wewnątrz Zjednoczonej Wielkiej Loży Niemiec.

źródło: http://www.phoenixmasonry.org/masonicmuseum/forget_me_not_lapel_pin.htm
ewentualnie zobacz też: https://sklep.swiatkwiatow.pl/niezapominajka.html

Arnaud Beltrame – bohater i wolnomularz

(źródło: zespół wolnomularstwo.pl, 25.03.2018)

Komunikat prasowy Wielkiej Loży Francji z 24 marca 2018

Wielka Loża Francji składa hołd swemu Bratu, podpułkownikowi Arnaud Beltrame.
Z wielkim wzruszeniem Bracia Wielkiej Loży Francji dowiedzieli się wczoraj o śmierci Arnauda Beltrame, członka Szanownej Loży Jerome Bonaparte na Wschodzie Rueil-Nanterre.
Jednoczą się w dążeniu do uhonorowania tego człowieka jako bohatera, który udowodnił swoje poczucie obowiązku w wyjątkowym akcie poświęcenia. Ten czyn odwagi i patriotyzmu pozwolił uratować cudze życie i przypomniał, że nie można nigdy odwracać się plecami w sytuacji zagrożenia przez barbarzyństwo.
Wszystkie myśli naszych Braci towarzyszą jego rodzinie w tym momencie ogromnego smutku.
Wielka Loża Francji składa wyrazy szacunku dla przedstawicieli sił porządkowych Republiki, którzy walczą ze wszystkimi przejawami ksenofobii i terroryzmu, jednym słowem ze wszystkimi formami odrzucania innych, naszych Braci i Sióstr w Człowieczeństwie.

Filip Charuel
Wielki Mistrz Wielkiej Loży Francji

Zmarł policjant, który w piątek dobrowolnie zgłosił się na wymianę za jednego z zakładników, przetrzymywanych przez uzbrojonego napastnika w Trebes na południu Francji – poinformował w sobotę rano szef francuskiego MSW Gerard Collomb. W zamachu zginęło 5 osób, w tym napastnik.
“Pułkownik Arnaud Beltrame nie żyje, oddał życie za swój kraj. Francja nigdy nie zapomni jego bohaterstwa” – napisał na Twitterze Collomb.
Zmarłemu policjantowi hołd oddał prezydent Emmanuel Macron, nazywając go bohaterem, który “zasługuje na szacunek i podziw całego narodu”. Jego zachowanie było dowodem na “odwagę i wyjątkowe poświęcenie” – napisał szef państwa w porannym oświadczeniu.

(źródło / czytaj więcej na stronie rmf24.pl)

 

Wolnomularstwo we Francji – w liczbach

(źródło: zespół wolnomularstwo.pl, 13.10.2018)

 

Liczbę wolnomularzy i wolnomularek we Francji można oszacować na 160 000 do 170 000.

Pracują w 6 000 lóż, co stanowi od 4 do 5 % wszystkich wolnomularzy świata i prawie 25 % europejskich braci i sióstr.
Kobiety stanowią ponad 15% i jest ich dwa razy więcej niż trzydzieści lat temu.

Dwoje z trojga francuskich masonów pracuje w trzech największych pod względem ilościowym obediencjach:
Wielki Wschód Francji (GODF): 50 000 członków (2,6% z nich to siostry),
Wielka Loża Francji (GLDF): 33.000 braci,
Wielka Narodowa Loża Francji (GLNF): 25.500 braci.

Następne pod względem liczebności to Federacja Francuska Le Droit Humain (FFDH): 17.000 braci (67% z nich to siostry),
Wielka Loża Francuskiego Sojuszu Masońskiego (GLAMF): 14.700 braci
Wielka Żeńska Loża Francji (GLFF): 14.000 sióstr.
Te sześć obediencji to 90% wszystkich wolnomularzy i wolnomularek we Francji, pozostałe 10% to Wielka Mieszana Loża Francji (GLMF): 4 900 (z czego 45% to siostry) oraz Tradycyjna i Symboliczna Loża Opera (GLTSO): 4 700 braci.

Reszta braci i sióstr pracuje w piętnastu innych, mniejszych obediencjach.

Liberté, Égalité, Fraternité !

(źródło: http://rite-ecossais-rectifie.com/le-nombre-de-francs-macons-dans-le-monde/)
(wpisał T.K.)
(źródło ilustracji: Wikimedia Commons )

 

Wolnomularstwo a prawa kobiet

(źródło: zespół wolnomularstwo.pl, 23.03.2018)

 

Również w masonerii kobiety walczą o swoje prawa i je zdobywają. O tym właśnie w ciekawy i pogodny sposób opowiada nam masonka – dr Mirosława Dołęgowska-Wysocka. Tu warto przypomnieć, że masoni przyczynili się do walki o świeckość państwa i prawa człowieka (jedna z głównych lóż nosi wręcz nazwę “prawa człowieka”):

 

 

Pod znakiem cyrkla i węgielnicy – wykład

(źródło: zespół wolnomularstwo.pl, 22.03.2018)

 

Pod znakiem cyrkla i węgielnicy – taki tytuł nosi wykład Wojciecha Mościbrockiego, który odbędzie się dziś – 22 marca 2018 r. w auli Wydziału Prawa Uniwersytetu Gdańskiego. Rozpoczęcie o godz. 17.00. – “Jeśli chcesz usłyszeć trochę masońskich tajemnic, parę anegdot lożowych, albo jeśli po prostu chcesz posłuchać o wolnych mularzach – zapraszam” – pisze na FB Wojciech Mościbrocki.

 

Dokument BBC o wolnomularstwie

(źródło: zespół wolnomularstwo.pl, 20.03.2018)

 

W wyemitowanym wczoraj filmie dokumentalnym “Secrets of the Masons”, kamera pierwszy raz przedostaje się za drzwi siedziby Wielkiej Loży Szkocji w Ednburgu. Dziennikarze BBC uzyskali dostęp do jej 400-letnich archiwów, rozmawiali z jej członkami w całym kraju, między innymi z Wielkim Mistrzem, który zarządza ponad 1000 lóż i 100.000 szkockich wolnomularzy.

W filmie pokazane są między innymi spotkania lóż, rozważania dotyczące nowych kandydatów, a także instalacja Wielkiego Mistrza.

Zachęcamy do odwiedzenia strony BBC:

Dokument BBC o wolnomularstwie

 

Loża Kopernik ukończyła dziś 99 lat

(źródło: strona FB Gwiazdy Morza)

 

Jeszcze przed odzyskaniem Niepodległości, na ziemiach polskich zaczęło się odradzać życie wolnomularskie. W świeżo odrodzonej Ojczyźnie Bracia kontynuowali swoje prace na rzecz przywrócenia świateł masońskich. Dzięki ich zaangażowaniu 19 marca 1920, powołano do życia Lożę Kopernik, późniejszą Lożę-Matkę WLNP.

Większość jej członków stanowili wolnomularze z działającej w Rzymie polskiej loży “Polonia”. Co ciekawe, Loża Kopernik otrzymała dokument założycielski od Wielkiej Loży Włoch (loże francuskie i angielskie uchyliły się od tego ze względów politycznych).

Loża przetrwała aż do niesławnego dekretu prezydenta Mościckiego, nakazującego rozwiązanie stowarzyszeń wolnomularskich. Przetrwali jednak ludzie, przetrwały idee.

W 1940 roku, jeszcze przed upadkiem Francji, w Paryżu powołano Lożę Kopernik, działającą pod auspicjami Wielkiego Wschodu Francji. Po podbiciu Francji przez Hitlera loża praktycznie zanikła, a większość jej członków wyjechała do Londynu.

Loża Kopernik odrodziła się po wojnie, nadal na ziemi galijskiej – pod auspicjami Wielkiej Loży Francji. Podjęto nie tylko prace symboliczne, ale także finansowano wydawanie książek o wolnomularstwie – to właśnie to środowisko umożliwiło powstanie książek Ludwika Hassa, historyka-masonologa.

Ważnym działaniem Loży było także wspieranie (moralne i pieniężne) powstającego w Polsce ruchu demokratycznego – zwłaszcza KOR (Komitetu Obrony Robotników).

(źródło/czytaj więcej: strona FB loży Gwiazda Morza)

Cnota dziwacka i poznańscy wolnomularze

(źródło: zespół wolnomularstwo.pl, 13.10.2018)

 

Z pewnym opóźnieniem gorąco polecamy tekst wybitnego poznańskiego historyka Rafała Prinke, w którym znajdą Państwo mnóstwo informacji na tematy związane z wielkopolską masonerią:
https://www.academia.edu/35716679/Cnota_dziwacka_w%C5%82a%C5%9Bciciele_K%C3%B3rnika_w_kr%C4%99gu_pozna%C5%84skich_wolnomularzy?auto=download

lub:

https://www.researchgate.net/publication/322624159_Cnota_dziwacka_-_wlasciciele_Kornika_w_kregu_poznanskich_wolnomularzy